W dniach 5-7 października 19 DH wzięła udział w XVI Nadliwczańskim Rajdzie Pieszym. W piątek odbyło się szkolenie z topografii. W sobotę wyruszyliśmy na trasę- ok. 20 km. Pogoda na trasie była wyśmienita. Wykręciliśmy najlepszy czas. Po obiedzie odbyły się zajęcia kulinarne. Nasza druzyna uważyła zupę z dyni.
XVI Nadliwczański Rajd Pieszy
- 8
„Dywizjon 303. Historia prawdziwa”
4 października 2018 r. uczniowie klasy 7a i 7b wraz z opiekunami p. M. Danielak, p. T. Radomyskim, p. B. Patej, p. M. Borkowską udali się do Nowego Kina w Siedlcach na film pt. „Dywizjon 303. Historia prawdziwa” (reż. W. Saniewski i D. Delić). Film, inspirowany bestsellerem „Dywizjon 303” Arkadego Fiedlera, ukazuje prawdziwą historię Dywizjonu 303. Mieliśmy okazję poznać bohaterstwo polskich pilotów w bitwie o Wielką Brytanię w czasie II wojny światowej. Była to niezapomniana lekcja historii i patriotyzmu.
Spektakl pt. „Balladyna”.
3 października 2018 r. uczniowie klasy 8a, 8b, 3a i 3c gimnazjum wraz z opiekunami p. M. Danielak, p. R. Biardzką, p. I. Sysik, p. J. Korycińską – Stańczuk udali się do siedleckiej Sali Widowiskowej „Podlasie”, by obejrzeć spektakl pt. „Balladyna”. Sztukę wystawiał warszawski Teatr Lektur Szkolnych, dostarczając niezapomnianych wrażeń wszystkim uczestnikom.
Prosta, niesztampowa scenografia, ciekawe stroje, intrygujące efekty dźwiękowe, a przede wszystkim doskonała gra aktorska wywarły ogromne wrażenie na widzach. Obejrzana inscenizacja słynnej tragedii Juliusza Słowackiego, okazała się wyjątkową lekcją języka polskiego, która na długo pozostanie w naszej pamięci.
Rozpoczęcie roku szkolnego.
W dniu 3 września w naszej szkole odbyła się uroczysta inauguracja roku szkolnego 2018/2019. Po wakacyjnej przerwie uczniów, rodziców, nauczycieli i pracowników szkoły przywiatała pani dyrektor Monika Wojciechowska. Pani dyrektor życzyła uczniom jak najlepszych wyników w nauce, rozwijania zainteresowań i zdolności. Następnie uczniowie zaprezentowali zebranym krótki program słowno- muzyczny upamientniający 79 rocznicę wybuch II wojny światowej.
Kolonie zorganizowane przez Stowarzyszenie "OPTYMIZM
Za nami kolejne zorganizowane przez Stowarzyszenie "OPTYMIZM" kolonie! Tym razem odpoczywaliśmy nad Bałtykiem, zakwaterowani w Jastrzębiej Górze w pensjonacie "Przy plaży" (85 kolonistów). Dzięki dofinansowaniu kolonii przez Fundusz Składkowy Ubezpieczenia Społecznego Rolników, które wyniosło 36750 zł ( 49 dzieci dofinansowano w kwocie 750 zł) oraz przez Gminę Zbuczyn (10000 zł) program kolonii był bardzo bogaty i nie straszne nam były sinice, które w tym roku uprzykrzały wypoczynek spragnionym kąpieli morskich wczasowiczom. Czasu na nudę nie było. Kolonijny wszyscy przeszli pomyślnie. To co, do zobaczenia za rok?
15Autokary, które mieliśmy cały czas do dyspozycji, szybko dowoziły nas na plaże bez sinic, z powiewającą białą flagą i ratownikami. Woda była tak ciepła, jakiej "najstarsi Górale" nie pamiętają! Oprócz kąpieli morskich i słonecznych brać kolonijna zażywała dużo ruchu, poczynając od spacerów plażą do latarni Rozewie (wszyscy weszli dzielnie na górę), Wąwozu Chłapowskiego czy Lisiego Jaru, poprzez przechadzki promenadą i deptakiem, a na kilkurazowym dziennie odwiedzaniu pobliskiej lodziarni kończąc. Zarażeni bakcylem sportu (jak się okazało - niemal wszyscy) mogli wziąć udział w turnieju piłki siatkowej i koszykowej, grać w kometkę i piłkę nożną oraz sprawdzić predyspozycje wspinaczkowe w Parku Linowym we Władysławowie. Byliśmy też na kilku wycieczkach autokarowych po bliższej i dalszej okolicy. Odwiedziliśmy Gdańsk, a w nim Muzeum II Wojny Światowej - wspaniałe muzeum z bogactwem eksponatów, z ciekawie skomponowanymi tematycznie wystawami, gdzie wrażenia potęgował dźwięk i obraz. We Władysławowie byliśmy parku rozrywki "Ocean Park" i w Baszcie Rybaka. Z niej roztaczał się piękny widok na okolicę. W baszcie widzieliśmy motyle ze wszystkich stron świata ( Muzeum Motyli) oraz wystawę "Świat Iluzji" - można było samemu eksperymentować i zmagać się z naukowym "czary - mary". Pojechaliśmy również do Słowińskiego Parku Narodowego, by zobaczyć ruchome wydmy i bosą stopą poczuć żar bijącego blaskiem w oczy piasku. Dotarliśmy też na Hel, gdzie widzieliśmy karmienie fok w Fokarium , i skąd popłynęliśmy statkiem do Sopotu (obejrzeliśmy tam "Krzywy Dom"). Wysiadaliśmy na molo! Z pokładu statku można było zobaczyć wielkie połacie sinic, które tworzyły burozielone plamy na wodach Zatoki Gdańskiej. Fe! Nie daliśmy się sinicom! Gdy nie można było kąpać się w morzu, to odwiedziliśmy Aquapark w Redzie ze zjeżdżalniami, rwącą rzeką, falą morską i z rekinami!
Archiwum Aktualności